...
Przejdź do treści

Blog

5 ćwiczeń dla osób z dysleksją do wykonywania w domu w celu usprawnienia procesu uczenia się

Każdy rodzic dziecka z dysleksją wie, jak ważna jest systematyczna praca. Często jednak tracimy cierpliwość i czujemy zdenerwowanie, kiedy po raz kolejny tłumaczymy dziecku coś, co dla nas wydaje się “bułką z masłem”. Dysleksja, to temat, do którego należy podejść indywidualnie, poznać potrzeby dziecka i umiejętnie na nie odpowiedzieć. Zazwyczaj już w pierwszej rozmowie z rodzicem, dowiaduję się w czym jest problem: zbyt duża ruchliwość, zniecierpliwienie, dziecko wszystko umie w domu, ale ze sprawdzianów otrzymuje złe oceny i wiele innych. Aby nauka w domu stała się bardziej efektywna i przyjemna, proponuję kilka ćwiczeń, które pomogą okiełznać nerwy rodziców, samego dyslektyka, jak również poprawić jego koncentrację i wnieść jego umiejętności na wyższy poziom.

Czytaj dalej »5 ćwiczeń dla osób z dysleksją do wykonywania w domu w celu usprawnienia procesu uczenia się

Dziecko z dysleksją w szkole

Dlaczego dysleksję się “leczy”? Dlaczego “dysleksja” to problem? Dlaczego odbiera się prawo poznawania świata w sposób mało utarty i nie przyjęty za jeden z prawidłowych? Dlaczego…? Pracując z dziećmi dyslektycznymi muszę mieć się, nieustannie, na baczności. Zadają niezliczone ilości pytań i chcą mieć na nie odpowiedź natychmiast, a co najgorsze, mają często gotowe na nie… Czytaj dalej »Dziecko z dysleksją w szkole

The human knot

Jestem wielkim zwolennikiem nauki w ruchu. W tym miejscu muszę jednak zaznaczyć, że nie mówię “nie” tradycyjnym metodom. Ruch powoduje w dzieciach radość – uwalnia hormony szczęścia. Jeśli do tego dołożymy zadanie – tak ostatnio popularny “challenge” – zabawa murowana. Fajne w tej zabawie jest to, że możemy wykonać ją w dużych grupach, w pomieszczeniu lub podczas zajęć na świeżym powietrzu. Szczególnie polecam tę zabawę do grup, które trzeba trochę “rozkręcić” – klasy 4-8.

Czytaj dalej »The human knot

London city – must be there

Zawsze kochałam podróże. Zresztą – kto ich nie lubi. Nowe miejsca, nowe zapachy, doświadczenia smakowe, nowe możliwości. W swoim życiu odwiedziłam kilka stanów amerykańskich, kilka krajów europejskich, ale ulicami Londynu jechałam tylko raz – autobusem – w przeddzień zamachu terrorystycznego na stacji Wiktorii. Czuć było napiętą atmosferę, a ja bardzo chciałam wracać do domu. Zostawiłam za sobą Londyn, nie obracałam się – jechałam do domu. Nie wracałam tam przez ładnych parę lat. Nie dlatego, że nie chciałam – po prostu tak ułożyło się życie.

Czytaj dalej »London city – must be there

Kosmiczne podróże

Nadszedł dzień na poznanie planet w naszej galaktyce. Grupa zna już podstawowe słownictwo (księżyc, słońce, planeta, gwiazda, rakieta) dlatego warto zrobić kolejny krok.

Czytaj dalej »Kosmiczne podróże
Seraphinite AcceleratorOptimized by Seraphinite Accelerator
Turns on site high speed to be attractive for people and search engines.